Od ponad trzech tygodni jestem w Danii. Dania to piękny kraj ale trochę zimny i mokry :) ... i właśnie w te mokre i zimne dni zrobiłam obrus. Jeszcze go nie rozprasowałam (trochę to trudne kiedy ma się tylko żelazko turystyczne), ale już się chwalę :)
Pozdrawiam wszystkich "oglądaczy" i życzę udanej końcówki wakacji.
Do nas wróciło lato, właśnie wybieramy się na plażę :)
A beautiful work of delicacy and patience. My grandparents were masterly in the art, but I was not blessed with this talent.
OdpowiedzUsuńCongratulations!
Cudo,nigdy nie pojmę,jak w takim czasie można zrobić coś takiego,mnie by to z rok zajęło
OdpowiedzUsuńbenedyktyńska praca, piękne dzieło - brawo!
OdpowiedzUsuń